Dzisiejszy New York Times publikuje artykuł na temat polskich emigrantów w Wielkiej Brytanii zatytułowany „As the Poles Get Richer, Fewer Seek British Jobs”. To już któryś z kolei artykuł w prasie amerykańskiej na temat polskiej emigracji w Wielkiej Brytanii właśnie (jakiś czas temu pisał na ten temat TIME, o czym informowałam w moim blogu – Nie taki Polak straszny). No cóż, widocznie miejscowi imigranci z Polski tutaj w Stanach są dla dziennikarzy zdecydowanie mniej fotogeniczni i mniej warci opisania niż ci w Wielkiej Brytanii.
Zresztą przy padającym na pysk dolarze i obecnej polityce imigracyjnej (a raczej anty-imigracyjnej) Stanów Zjednoczonych nie jest dziwne, że Polacy już się do Stanów nie pchają. Zresztą takie jest właśnie przesłanie tego artykułu z NYT. W miarę wzrostu dochodów w Polsce, coraz mniej ludzi decyduje się na wyjazd, nie tylko do Stanów, ale i do krajów Europy Zachodniej.
Fot. New York Times
Dziennikarz przeprowadza wywiad z młodym małżeństwem z Polski, które wyemigrowało do Anglii trzy lata temu. Po dość wyboistych, aczkolwiek typowych, emigracyjnych początkach (on – programista z Polski – na początku pracował na budowie, ona – nauczycielka – dorabiała sobie przy smażeniu hamburgerów), oboje znaleźli lepiej płatne zajęcia i osiedlili się w okolicach Londynu, gdzie kupili dom i gdzie mają zamiar zostać na stałe. Chwalą sobie poziom życia w Anglii, silną gospodarkę, wielokulturowe społeczeństwo oraz to, że… sprzedawczyni w sklepie uśmiecha się do nich, bo podobno Polacy w Polsce nie mają takiego zwyczaju. Tutaj pragnę zaoponować, bo moim skromnym zdaniem sprawa jest co najmniej dyskusyjna.
NYT podsumowuje, że od 2004r. do Wielkiej Brytanii wyjechało ponad 1,1 mln Polaków, którzy stali się w tym kraju trzecią po Hindusach i Irlandczykach najliczniejszą grupą emigracyjną. Według powszechnie panującej opinii, właśnie imigrantom z Europy Wschodniej gospodarka brytyjska zawdzięcza swój wzrost gospodarczy ostatnich lat. Autor twierdzi także, że polscy robotnicy budowlani, nianie i opiekunki cieszą się w tym kraju tak dobrą opinią, że emigranci z innych krajów Europy Wschodniej często „udają” Polaków, aby zwiększyć swoje szanse otrzymania pracy. Polacy w Wielkiej Brytanii zarabiają średnio £7.30 ($14.93) na godzinę, w porównaniu ze przeciętnym wynagrodzeniem £11.10 ($22.70) dla Brytyjczyka.
Ale ostatnimi czasy ten obraz zaczyna się zmieniać, bo Polacy, którzy w miarę przyzwoicie opanowali angielski, zaczynają się rozglądać za bardziej ambitnymi i lepiej płatnymi zajęciami. A to stwarza pewien problem dla pracodawców, którzy tradycyjnie wśród nowo przybyłych imigrantów szukają kandydatów do najmniej wdzięcznych, a zarazem najgorzej płatnych prac. Anglicy zaczynają się obawiać, że może im znowu zabraknąć rąk do pracy, zwłaszcza że wiele ich potrzeba w związku z organizowanymi w 2012r. w Londynie letnimi igrzyskami olimpijskimi.
Wersja internetowa artykułu NYT wzbogacona została materiałem fotograficznym w postaci zdjęć kiełbasy, rumianych polskich imigrantów-kiełbasożerców oraz podkładem muzycznym w postaci krakowiaka (poważnie).
Do następnego razu!
Agnieszka
Flamandzkie DeMorgen zamiescilo potezny dwustronicowy artykul o wyborach w Polsce, jak i ogolnie o polskiej politycznej zonglerce… (opisalam w wielkim skrocie)